Co posłucham wiadomości to znowu o jakimś strajku mówią… takie marnotrawstwo czasu i energii.
Siedzą i nic nie robią… – znaczy sie strajkują. A można by przecież zrobić tak wiele… a przy okazji zyskać zwolnienie na dany dzień z pracy.
Jakże to inaczej by wyglądało, gdyby zamiast mówić o zwykłym strajku. Wiadomości podałyby taką informację:
Dzisiaj poczty nieczynne wszyscy pracownicy strajkują – poszli oddać krew.
Myślę że opinia społeczeństwa o takim strajku byłaby bardzo POZYTYWNA!
To taka myśl, w w związku z wizytą w Centrum Krwiodawstwa (a dokładniej tym, że można uzyskać zwolnienie z pracy na ten dzień – a także wynagrodzenie!).